Przeplatające się emocje, nowe wyzwania, niepokoje i nadzieje. Dla wielu kobiet poród jest bogactwem doznań, ale też synonimem niepewności – przecież w każdej chwili może przybrać nieoczekiwany obrót. Nawet jeśli chcemy podążać za planem porodu, może się okazać, że z części naszych zamiarów będzie trzeba zrezygnować. W tym porodowym żywiole jest jednak coś, co jest stałe. Coś, co zawsze mamy przy sobie, a przy tym doskonale wpływa na nasze samopoczucie, łagodzi ból porodowy i pomaga nam się zrelaksować niezależnie od okoliczności. To oddech. W porodzie odgrywa szczególną rolę.
Oddychanie jest naszym naturalnym, wrodzonym odruchem. W pierwszych latach życia odruch ten najczęściej nie jest niczym zaburzony – niemowlęta i małe dzieci oddychają głęboko, wykorzystując do tego przeponę. Dorosły obserwator może to łatwo zauważyć – brzuchy dzieci zwykle są rozluźnione i poruszają się swobodnie w rytmie wdechów i wydechów. Co zmienia się z biegiem lat? Do dorastających dzieci docierają komunikaty, które „przenoszą” oddech z przepony aż do górnej części płuc. „Wyprostuj się i wciągnij brzuch” to jeden z tych komunikatów. Koszt nienagannej sylwetki jest jednak spory – we wciągniętym brzuchu nie ma już miejsca na swobodnie przepływające powietrze.
Przygotowując się do porodu, warto przywrócić naszym brzuchom wolność i przypomnieć sobie, na czym polega oddychanie torem przeponowym.
Oddech w porodzie aktywuje układ przywspółczulny
Oddech jest integralną częścią naszego życia. Nasz umysł uważnie kontroluje ilość wdechów i wydechów, nawet jeśli sami na dobre zapominamy o tej czynności – za to zadanie odpowiedzialny jest ośrodek oddychania znajdujący się w pniu mózgu. Jeśli jednak jesteśmy przyzwyczajeni do wciągania brzucha, nasz oddech może ograniczać się jedynie do górnej części płuc. Wówczas w czasie wdechu nasza klatka piersiowa się porusza, jednak żebra nie rozchodzą się na boki.
Jak podkreśla Kaja Krawczyk, autorka książki „Hipnoporód. Praktyczny przewodnik, jak rodzić w głębokim relaksie” (zobaczcie darmowy fragment), taki model oddychania postrzegany jest przez nasze ciało jako reakcja na stres. Wzmacnia się więc reakcja walki lub ucieczki. Jeśli natomiast nauczymy się (a właściwie przypomnimy sobie), jak oddychać przeponowo, będziemy stymulować główny nerw (biegnący od mózgu, poprzez narządy klatki piersiowej, aż do brzucha), wywołując tym samym kaskadę uspokajających efektów. Spowolni się akcja serca, a ciśnienie krwi obniży.
Prawidłowe oddychanie pomaga dotlenić krew rodzącej, a w konsekwencji – dotlenić dziecko
Wspomnieliśmy już wcześniej, że oddychanie torem przeponowym jest naturalną, doskonale znaną już od pierwszych dni życia czynnością. Nawet jeśli po kilku latach przestaliśmy przywiązywać do niej wagę, to w czasie przygotowań do porodu nie należy jej pomijać. Techniki oddechowe są kluczowe na każdym etapie porodu, choć nie na każdym będą wykorzystywane dokładnie w ten sam sposób. Kobiety, które w czasie porodu oddychają świadomie (wartościowym źródłem takiej wiedzy są kursy online dla par), nie muszą skupiać się na wzorcach przypisanych w podręcznikach do konkretnych faz porodu. Oddychają głęboko, w zgodzie ze swoimi potrzebami.
Dlaczego powolny, umiejętny oddech w porodzie jest taki ważny? Ponieważ chroni przed nadmiernym zmęczeniem i bólem, pozwala dotlenić krew, a w konsekwencji także zapewnia optymalną ilość tlenu rodzącemu się dziecku.
Oddech w porodzie dotlenia tkanki i mięśnie, dzięki czemu pracują one wydajniej
Świadomy oddech w porodzie to doskonały sposób na dotlenienie tkanek i mięśni, co wpływa na ich efektywność i wydajność. Proces ten wspiera naturalny przebieg porodu, redukując jednocześnie napięcie i stres u rodzącej. Źródeł tego stresu może być wiele – już samo przebywanie na nieznanej wcześniej sali porodowej, wśród lekarzy i położnych, których kobieta najczęściej poznaje dopiero w szpitalu, może spowolnić, a nawet zatrzymać akcję porodową.
Techniki oddechowe, będące jednocześnie jedną z najważniejszą technik hipnoporodu, pomagają utrzymać harmonię między ciałem a umysłem. Dzięki takiemu holistycznemu podejściu zwiększamy szansę na bardziej satysfakcjonujący poród. Lepsze dotlenienie mięśni (w tym także macicy) może wiązać się z mniejszym odczuwaniem bólu porodowego, z kolei dobrze dotlenione tkanki są bardziej odporne na uszkodzenia. Jest to szczególnie ważne w momencie wyłaniania się główki – świadomy oddech i współpraca z położną często wystarczą, by uniknąć nacięcia czy pęknięcia krocza.
Techniki oddechowe ułatwiają skupienie się na sobie
Aby poród przebiegał w swoim naturalnym rytmie, należy wyłączyć korę nową (odpowiedzialną m.in. za analizowanie i przetwarzanie informacji), za to aktywować starą korę mózgową (dzięki której możemy podążać za naszymi potrzebami i poddać się temu, co się z nami dzieje). O tym, jak ważna jest rola umysłu w porodzie, pisaliśmy już w jednym z naszych wcześniejszych artykułów – a dziś chcemy do niej wrócić. Aby stara kora mózgowa mogła działać, potrzebujemy poczucia bezpieczeństwa, a to, jak już zaznaczyliśmy wcześniej, możemy wzmocnić, oddychając głęboko torem przeponowym. Wówczas czujemy, że nasz brzuch się porusza, a żebra rozszerzają.
Techniki oddechowe są ważnym elementem porodu w głębokim relaksie. Ich naukę warto rozpocząć jak najwcześniej, by w czasie samych porodu przyszły nam naturalnie, instynktownie. Ich rola zresztą się tutaj nie kończy – możemy w powodzeniem korzystać z nich także po porodzie, szczególnie w sytuacjach trudnych czy stresujących. To sztuka na całe życie.
Bibliografia
Krawczyk K., „Hipnoporód. Praktyczny przewodnik, jak rodzić w głębokim relaksie”, 2022
Oleś K., „Poród naturalny”, Szczecin 2020
Podgórska J., „Tak działa mózg. Jak mądrze dbać o jego funkcjonowanie”, Warszawa 2023